Trading społecznościowy to popularny system, dzięki któremu traderzy Forex mogą wymieniać się strategiami inwestycyjnymi dotyczącymi handlu walutami. Łącząc inwestorów z całego świata w jedną wielką sieć, trading społecznościowy pozwala traderom na korzystanie z umiejętności innych inwestorów z całego świata, tak aby mogli handlować mądrzej i efektywniej.
Jednym z największych wyzwań tradingu społecznościowego jest filtrowanie dostawców sygnałów. Większość platform nie ma możliwości kontrolowania, kto zostaje dostawcą sygnałów.Ten fakt może okazać się problemem, ponieważ jakość dostarczonych sygnałów na jednej platformie społecznościowej może być bardzo zróżnicowana.
Uważaj na zbyt duże zyski
Większość traderów ma tendencję śledzenia tych traderów, którzy pojawiają się na najwyższych pozycjach rankingu, jednak nie sprawdzając ich historii. Wierzą, że przodujący dostawcy sygnałów to ci, którzy zgromadzili wokół siebie ogromne liczby osób obserwujących. Natomiast to nie zawsze się sprawdza. Często ci, którzy zgarniają największą ilość pipsów na przestrzeni dwóch miesięcy, są ekstremalnie agresywni. Błyskawicznie poszybowali w górę, ale tak samo szybko mogą ponieść znaczące straty. Należy zachować ostrożność co do tych olbrzymich wyników, gdyż można, tak jak oni, stracić ogromne pieniądze. Czasami mądrzej jest skupić się na traderze, który osiąga dobre, solidne wyniki w dłuższym wymiarze czasu.
Trzeba także pamiętać, że nawet jeśli korzystasz z automatycznych systemów transakcyjnych, dobrze jest monitorować akcję, aby być pewnym, że decyzje podejmowane przez system są zgodne z Twoimi. Możliwe jest, że po kilku transakcjach lub po pewnym okresie czasu nie będziesz już chciał śledzić danego tradera, lub będziesz chciał dopasować swoje strategie inwestycyjne. Trading społecznościowy nie powinien być rzeczą typu “ustaw i zapomnij”, nawet jeśli wielu brokerów chce Cię przekonać, że jest inaczej.
Niewiarygodni traderzy
Przy wyborze platformy tradingu społecznościowego należy zwracać uwagę na nietypową aktywność. Niektóre platformy pozwalają wiodącym traderom handlować wyłącznie na rachunkach demo, zamiast swoimi pieniędzmi. Może to doprowadzać do nierozsądnych decyzji i kiepskich wyników. Niestety istnieje wiele osób niegodnych zaufania. Są na przykład tacy, którzy dostają prowizję za każdy umieszczony trade albo agresywni traderzy, którzy próbują wielkimi transakcjami wpłynąć na rynek. Zaleca się więc ustalenie listy solidnych kryteriów dla każdego potencjalnego trade-lidera, zanim otworzy się własne konto i zacznie go śledzić.
Należy też przez chwilę pomyśleć o tym, że trade-liderzy zgarniają zyski nie tylko z wygranych transakcji, lecz także z wolumenu obrotowego tworzonego przez tych, którzy go śledzą. Może to zainspirować niektórych traderów do większych transakcji, w celu zwiększenia wolumenu obrotowego. Chociaż istnieje sporo wiarygodnych trade-liderów, śledzący powinni zawsze uważnie obserwować swoje konta i wybraną strategię w celu zapewnienia, że sytuacja nie wymknęła się spod kontroli.
Mając duże zaufanie do działań innych traderów, możesz nie zdobyć wiedzy dotyczącej tajników Forex tradingu. Może się zdarzyć, że znajdziesz się w sytuacji, w której nie będziesz potrafił kontrolować swoich transakcji, ponieważ będziesz używać strategii, której mechanizm nie do końca jest dla Ciebie zrozumiały.
Jak i w każdym innym systemie, istnieją negatywne strony tradingu społecznościowego – lecz są też istotne pozytywy. Największym problemem jest to, że skoro każdy może zostać dostawcą sygnałów, nie ma gwarancji, że porada, którą od kogoś otrzymasz, zawsze będzie solidna. Możesz znaleźć się w sytuacji, w której śledzisz dostawcę sygnałów, który nie ma więcej wiedzy lub doświadczenia od Ciebie. Handel na Forex nigdy nie jest niczym pewnym, a trading społecznościowy może dodatkowo podwyższyć poziom ryzyka. Jedynym sposobem, aby chronić siebie przed tym ryzykiem, to zrozumienie systemu oraz rynków, zanim zaufasz komuś innemu niż sobie samemu.